Dzień siódmy Lata w Teatrze!
Dzień siódmy Lata w Teatrze! Niektórzy ludzie mówią, że nie lubią poniedziałków. Trudno nam zrozumieć to stwierdzenie, ponieważ dziś bawiliśmy się świetnie!
Pamiętacie jak poprzednio wspominaliśmy, że dobre przedstawienie musi mieć scenariusz, rekwizyty i scenografię? Tak wyszło, że pominęliśmy jeden malutki aspekt… Dobrze by było jakby ktoś to przedstawienie obejrzał, czyż nie?
W związku z tym dzisiaj rozpoczęliśmy akcję promocyjną! Wykorzystaliśmy bębny zrobione z plastikowych butelek oraz nasze struny głosowe, aby jak najwięcej strzelnian się o nas dowiedziało. Wydaje nam się, że uzyskaliśmy zadowalający efekt, każdy przechodzień zwracał na nas uwagę, nawet ludzie z okien nas obserwowali!
Gdy wróciliśmy do Domu Kultury, od razu powróciliśmy do swoich obowiązków. W końcu rekwizyty były jeszcze niegotowe, a do występu zostało niewiele czasu!
Tak nasz poniedziałek podsumowała redaktor dnia:
Cześć, jestem Marysia i mam 10 lat. Wyszliśmy dziś na miasto i robiliśmy hałas, żeby zaprosić ludzi na nasze zakończenie. Dokończyliśmy swoje maski i ćwiczyliśmy ich odgłosy. Robiliśmy też telefony z kartonu. Było super!
Dzisiejsze zdjęcia wykonali dla nas: Monika Osowicz, Aleksandra Pachnik, Jula, Zuza, Maja, Zosia, Janek
…
Mamy nadzieję, że nasze śpiewy, granie i krzyki nie zepsuły nikomu poniedziałku!